Bliżej dawnych tradycji weselnych na Śląsku: drużyna weselna

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym”. To słowa Jana Pawła II, które są zapewne znane wielu osobom, być może także i Tobie. Niezależnie od tego czy zgadzasz się z tym, co powiedział kiedyś nasz rodak piastujący urząd papieża, czy nie, szczęśliwe uczucie to coś wartego poszukiwań. Bo kiedy znajdzie się drugą nierówną połówkę pomarańczy i siedzi się na wprost tej odpowiedniej dla nas osoby, wszystko wydaje się tak proste i piękne niczym oddychanie. Jeśli Ty lub ktoś Ci bliski zamierza wziąć ślub i szuka inspiracji zw. z dawnymi tradycjami z terenu Śląska, dziś mamy coś interesujące, a co dotyczy tzw. drużyny weselnej. Być może zapragniesz sprawić, aby znów były żywe na Twojej uroczystości i zabawie weselnej te rzeczy, które praktykowali nasi przodkowie. Więcej “Bliżej dawnych tradycji weselnych na Śląsku: drużyna weselna”

Jak zapraszać gości weselnych? Czyli o zwyczajach ślubnych ze Śląska

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Miłość to piękna sprawa. Coś, czego nie da się opisać w kilku słowach. Od wieków poeci i pisarze próbują uchwycić jej ducha, ale ten wciąż nie ma zamiaru zamknąć się w kilku utworach i nadal powstają o nim niezliczone ilości poezji, opowiadań i książek. Dr Davis Viscott powiedział kiedyś słowa, które bardzo zapadły nam w pamięć, a brzmią one tak: „kochać i być kochanym to tak, jakby z obu stron grzało nas słońce”. Cóż, to bardzo piękna i mądra sentencja, zapewne dobrze znana z własnego doświadczenia każdej osobie, która miała to wielkie szczęście odnaleźć swoją drugą połówkę. A skoro już mówimy o miłości, to pamiętajmy, że znalezienie tej odpowiedniej kobiety lub tego odpowiedniego mężczyzny zwykle wiąże się ze złożeniem formalnej przysięgi w otoczeniu najbliższej rodziny i przyjaciół. A jak zapraszano gości weselnych dawniej na terenie Śląska, a jak wygląda to dziś? Jeśli jesteście ciekawi, zapraszamy do lektury artykułu!

Kto zaprasza gości weselnych?

Zgodnie z dawnym zwyczajem znanym na terenie Śląska gości weselnych zaprasza osobiście para, która zamierza się pobrać. Tradycyjnie powinni to uczynić w niedzielę po ogłoszeniu pierwszej zapowiedzi.

Coraz większą popularność zyskuje nowoczesna forma zapraszania weselników, czyli wysyłanie specjalnie na tę okazję wydrukowanych zaproszeń ślubnych. Więcej “Jak zapraszać gości weselnych? Czyli o zwyczajach ślubnych ze Śląska”

Zwyczaje związane z etapem poprzedzającym ślub i wesele na Śląsku

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Mahatma Gandhi powiedział kiedyś, że „miłość jest czymś najmocniejszym na świecie, a jednak nie można wyobrazić sobie nic bardziej skromnego”. Trudno dyskutować z tymi słowami, które tak świetnie trafiają w sedno tego czym jest to uczucie łączące dwójkę ludzi. A skoro znaleźliście się w tym miejscu zapewne planujecie lub lada moment zamierzacie wstąpić w związek małżeński lub interesują Was tradycyjne obrzędy związane z terenem Śląska. Ślub i wesele niemal od zawsze związane były z różnego rodzaju rytuałami poprzedzającymi samą ceremonię i późniejszą zabawę. Które zwyczaje przeszły już do historii, a które wciąż są żywe? Przekonajmy się!

Forma oświadczyn i zaręczyn

A to jest najcudowniejsze uczucie na świecie. Ilu ludziom dana jest taka szansa? Mieć kogoś kochanego, kto po wielokroć się w tobie zakochuje?” (Nicholas Sparks)

Dawniej informację o oświadczynach lub zaręczynach pary przekazywał klyta, czyli swat. Współcześnie to zadanie należy do panny i kawalera, którzy oznajmiają o tym fakcie rodzicom, wszystkim bliskim i przyjaciołom. Więcej “Zwyczaje związane z etapem poprzedzającym ślub i wesele na Śląsku”

Kojarzenie małżeństw na Śląsku

Redaktor Blog 0 komentarze/y

A Ty, w jaki sposób znalazłeś ukochaną osobę? Poznałeś ją przez przyjaciół, podczas obchodów jakiejś uroczystości o charakterze rodzinnym lub religijnym, na imprezie na mieście, a może korzystając z portalu randkowego? Możliwości nawiązywania nowych znajomości i tym samym znalezienie sympatii, która być może okaże się naszą drugą połówką są znacznie większe i bardziej różnorodne jak dawniej. Chwilami aż trudno uwierzyć, że jeszcze jakiś czas temu niemal wszystko w tych kwestiach wyglądało tak odmiennie i wiązało się z pewnymi rytuałami. Wystarczy spojrzeć na „instytucję” swatów, która dziś niemal już w ogóle nie istnieje.

To, co było już nie wróci

Przyglądając się zwyczajom mieszkańców Śląska dawniej i dziś widać ogrom zmian, jakie zaszły na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Kojarzenie małżeństw nie ma tych samych form, co kiedyś, a wszystko przez to, że osoby pragnące wejść w związek małżeński cieszą się obecnie o wiele większą swobodą osobistą, niezależnością materialną oraz samymi możliwościami kontaktów towarzyskich.

Świat, który przeminął już nie wróci, ale kultywowanie choć niektórych tradycji sprawia, że te wciąż są żywe i pomagają zachować pamięć po przodkach. Więcej “Kojarzenie małżeństw na Śląsku”

Jak dawniej wyglądał „podryw” na Śląsku. O zolytnikach i tzw. chodzeniu na muzykę

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Dziś chodzi się na domówki, do pubu, na dyskoteki lub różnego rodzaju imprezy. Są też portale randkowe, które umożliwiają ludziom w każdym wieku na poznanie drugiej połówki. Czasem przydaje się odrobina szczęścia, aby poznać drugą nierówną połówkę pomarańczy podczas jazdy pociągiem, na spacerze czy kursie językowym. Niezależnie jednak od czasów – dawniej i dziś – wyjścia dziewcząt i chłopców oraz kobiet i mężczyzn służyły tworzeniu okazji do poznania kogoś.

Karczma – i dla par, i dla singli

A gdzie kiedyś szukano sympatii? Teresa Smolińska w „Tradycyjnych zwyczajach i obrzędach śląskich” podaje, że w tradycyjnej śląskiej wsi dawniej miejscem nawiązywania nowych kontaktów była karczma. Ale nie tylko. Szanse na poznanie kogoś nowego można było szukać na weselach, a także na odpustach, targach, jarmarkach czy różnych obrzędach rodzinnych. Czyli wszędzie, gdzie po prostu istniała możliwość spotkania dużej ilości osób i wyłowienia spośród nich kogoś, kto wydawał się tą najbardziej interesującą dziewczyną lub chłopakiem.

Okazuje się, że tzw. chodzenie na muzykę, czyli zabawa w karczmie była imprezą, na której pojawiały się zazwyczaj osoby w wieku od 16 do 20 lat. Potańcówki odbywały się w sobotę i niedzielę. Przybywały na nie zarówno osoby sparowane, które mówiąc dzisiejszym językiem, chodziły ze sobą; jak i dziewczyny i chłopcy znający się tylko z widzenia. Więcej “Jak dawniej wyglądał „podryw” na Śląsku. O zolytnikach i tzw. chodzeniu na muzykę”

Czary miłosne, które pomogą Ci nawrócić niewiernego kochanka

Redaktor Bez kategorii 0 komentarze/y

Walter Trobisch napisał kiedyś, że „szczęście jest tylko częścią miłości, oto czego trzeba się nauczyć. Cierpienie także należy do miłości. To jest tajemnica miłości, jej piękno i jej ciężar”. Być może nie każdy zgodzi się z tymi słowami, ale czasem bywa tak, że kocha się kogoś, kto nie potrafi dochować nam niewierności. Co robić? Dawać szansę czy odejść? A może zanim podejmie się jakąś decyzję najpierw wesprzeć się na mocy czarów miłosnych…? Dawniej na terenie Śląska wierzono w to, że pewne czynności i zabiegi magiczne mają wielką siłę i mogą zdziałać przysłowiowe cuda. Jeśli chcecie nawrócić niewiernego kochanka, mamy dla Was pewne receptury. Gotowi je poznać…?

Miłosne czary nie tylko na niewiernego kochanka

Miłosne czary, które dawniej wykorzystywali w różnych celach mieszkańcy Śląska wcale nie miały nic wspólnego z naszym wyobrażeniem o wielkich czarach, czarownicach rodem z pełnych tajemnic powieści lub mrocznych produkcji telewizyjnych. Zazwyczaj były to czynności czy zabiegi, którym przypisywano moc magiczną. Dotyczy one kontaktów dziewcząt i chłopców. W realizacji konkretnych receptur zwykle posługiwano się rekwizytami w postaci roślin lub zwierząt.

Stosowanie miłosnych czarów wiązało się z realizacją konkretnych celów, wśród nich było to m.in.:

  • sprawienie, że osoba obojętna mogła nas pokochać,

  • spotęgowanie uczucia,

  • powodzenie w sprawach sercowych,

  • zemsta za porzucenie lub zdradę,

  • nawrócenie niewiernego kochanka.

Więcej “Czary miłosne, które pomogą Ci nawrócić niewiernego kochanka”

Jak zapewnić sobie powodzenie w miłości? Poznajcie moc miłosnych czarów znanych naszym przodkom ze Śląska

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Ewa Nowak napisała kiedyś, że „nikt nie jest tak samotny, jak człowiek zakochany bez wzajemności”. Nie sposób nie zgodzić się z tymi słowami. Miłość potrafi otworzyć przed nami cały wszechświat. Sprawia, że czujemy się jakbyśmy dosłownie unosili się nad ziemią. Daje też nam poczucie kompletności. Stoi też za dziesiątkami, setkami, tysiącami i milionami innych rzeczy odpowiedzialnych za to, że nasze życie jest lepsze i piękniejsze. Różnie to jednak bywa, a przezorność czasem podpowiada, aby trochę dopomóc szczęściu. Pytanie brzmi: tylko jak zapewnić sobie powodzenie w miłości? Na zdrowy rozum wydaje się, że nie da się nad tym zapanować… Cóż, nasi przodkowie z terenu Śląska mieli swoje sposoby. Jak pokazują pewne stare rytuały, istnieją pewne miłosny czary, które mogą pomóc nam i naszemu sercu.

Miłosne czary wciąż żywe

Wiele rzeczy, które stanowiło niemal nieodłączną część życia naszych przodków odchodzi powoli w niepamięć. A szkoda, bo oznacza to śmierć dla wielu tradycji i zwyczajów. Niemniej nie musi tak być i nie zawsze tak jest. Dotyczy to także miłosnych czarów.

Dla dawnej ludności z terenu Śląska różnego rodzaju czynności i zabiegi magiczne były chlebem powszednim. Zazwyczaj to rytuałów z nimi związanych używano roślin i zwierząt.

Miłosne czary służyły nie tylko zapewnieniu sobie powodzenia w miłości. Wykorzystywano je także do m.in.: obudzenia uczucia u osoby obojętnej, trwałości uczucia, powodzenia w sprawach sercowych, nawrócenia niewiernego kochanka czy w ramach zemsty za zdradę. Więcej “Jak zapewnić sobie powodzenie w miłości? Poznajcie moc miłosnych czarów znanych naszym przodkom ze Śląska”

Jak zachować czyjąś miłość? Poznaj miłosne czary ze Śląska

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Większość z nas marzy o miłości po kres dni, o uczuciu, które przetrwa największe próby i kimś, kto pokocha całym sercem. O tym, że wcale to nie takie proste przekonało się miliony ludzi z całego świata, z Polski także. Znaleźć prawdziwą miłość, to jednak jedno, ale sprawić, aby trwała i przetrwała wszystkie najgorsze chwile, to drugie. Jonathan Carroll napisał kiedyś, że „archeologia serca to jedyna ważna nauka”. Cóż, jeśli miłość zajmuje w Waszym życiu najważniejsze miejsce, warto poznać wszelkie możliwe sposoby na to, jak zachować miłość. Gotowi zgłębić dziś miłosne czary, które według tradycyjnej kultury Śląskiej mają pomóc Wam w sprawach sercowych…?

Poznaj miłosne czary prosto ze Śląska

Nasi przodkowie żyli w innej rzeczywistości niż ta, którą znamy obecnie. W ich życiu o wiele większą rolę odgrywały różne wierzenia, czynności i zabiegi magiczne, również takie dotyczące sfery życia miłosnego. Cóż, niezależnie od tego czy ktoś w to wierzy, czy nie powinniśmy od nich uczyć się jednego – szczęściu warto pomagać. Więcej “Jak zachować czyjąś miłość? Poznaj miłosne czary ze Śląska”

Jak wzbudzić miłość…? Czyli o miłosnych czarach.

Redaktor Bez kategorii 0 komentarze/y

Bł. Josemaria Escriva powiedziała kiedyś: „do szczęścia nie jest potrzebne wygodne życie, lecz zakochane serce”. Pewne przysłowie greckie mówi zaś: „zakochane serce zawsze jest młode”. Michel Quoist napisał: „miłość – pożywienie zgłodniałego, woda czysta spragnionego, słońce człowieka zziębniętego, nieodzowna energia życia…”. Jedno jest pewne, szczęśliwe życie, to takie, które jest wypełnione miłością. Co zrobić, aby wzbudzić uczucie u osoby, do której zabiło mocniej nasze serce? Jest na to jakiś sposób? Nie wiem czy macie świadomość, ale dawniej na terenie Śląska praktykowano wiele czynności i zabiegów o charakterze magicznym związanych z przywoływaniem miłości do siebie. Gotowi poznać miłosne czary, które pokażą Wam jak wzbudzić miłość…?

Miłosne czary

Każdy z nas wie, że znalezienie drugiej, nierównej połówki pomarańczy to trudna sprawa. Wiele rzeczy składa się na to, aby dwoje ludzi mogło się w ogóle spotkać, spodobać się sobie, wykazać zainteresowane, a potem by ta sympatia przerodziła się w wielką i prawdziwą miłość. Cóż, jeśli istnieją jakieś „sposoby”, zawsze warto pomóc szczęściu, zgadzacie się z nami?

Okazuje się, że tradycyjna kultura śląska zna wiele miłosnych czarów, które mogą pomóc nam w różnych kwestiach związanych z miłością. A skoro istnieją jakieś sposoby, warto przynajmniej wiedzieć o nich, a być może nawet skusić się na przeprowadzenie jakieś miłosnego rytuału… Więcej “Jak wzbudzić miłość…? Czyli o miłosnych czarach.”

Wywróż sobie męża

Redaktor Blog 0 komentarze/y

Wierzycie w czarodziejskie znaczenie wierzeń, przesądów i praktyk magicznych? Ze zwykłej ciekawości i dla zabawy macie ochotę sprawdzić czy wyjdziecie bogato za mąż lub Wasz wybranek zjawi się w ogóle szybko? Wierność w związku jest ważna i chcecie się upewnić czy będziecie mieli szczęście w związku? Mamy dla Was dobrą wiadomość! Tradycyjna kultura śląska ma coś specjalnego, co zapewnia powodzenie w miłości. Mowa oczywiście o wróżbach miłosnych. Jeśli jeszcze nie skusiliście się na to, aby wypróbować je na sobie, być może skusicie się lada moment. Z myślą o Was przygotowaliśmy kilka z nich, mamy nadzieję, że z nich skorzystacie i dowiecie się jak potoczy się Wasza przyszłość!

Jak sprawdzić nieszczerą miłość?

Każdy z nas marzy o tym, aby wieść długie, piękne i dobre życie u boku ukochanej osoby. Czasem niestety po głowach niektórych z nas chodzą ciemne myśli brzmiące tak: „a co jeśli on lub ona ma nieszczere intencje wobec mnie?”. Oczywiście pomogą Wam w tym wróżby miłosne.

13 grudnia wypada Dzień Świętej Łucji. W kulturze śląskiej wiązała się z tym dniem pewna tradycja. Jaka? Otóż dziewczęta lały ołów na łopatę w piecu, a ten rozlewając się na narzędzie przybierał najróżniejsze kształty. To właśnie z tych form odlewów wróżyły swoją przyszłość. Ale to nie wszystko! Miały też w zwyczaju rzucenie na wodę dwóch listków mirtu, gdzie jeden z nich oznaczał kobietę, a drugi mężczyznę. Wróżba była dość prosta. Jeśli listek, który oznaczał Twojego narzeczonego pozostawał w bezruchu, a drugi płynął w jego kierunku miało to być dowodem nieszczerej miłości mężczyzny. Oczywiście sytuację należało odczytywać tak samo w drugą stronę. Bywało że to właśnie kobieta była tą, której uczucie nie było prawdziwe. Więcej “Wywróż sobie męża”